MACIEJEWSKI: Ogień na szczycie

Wszystkie historie rozstrzygają się na szczytach, w samotności i ciszy. Tam, gdzie nie przestaje tlić się płomień. Każdy film powinien zawierać jedną taką scenę, która – pozornie nieistotna z punktu widzenia fabuły – nadaje mu sens, definiuje tożsamość całego obrazu. David Lynch ukuł na tę potrzebę termin „oko kaczki”. Ponieważ narysowana z profilu kaczka może być czymkolwiek (nie tylko kilkoma innymi stworzeniami, ale nawet chmurą zanieczyszczonego dymu czy żółtą … Czytaj dalej MACIEJEWSKI: Ogień na szczycie