JUREK: Drugi rok wojny: między euforią a katastrofą

Choć nasz kraj stanowi bezpośrednie zaplecze ukraińskiego frontu walk – widmo rozszerzenia konfliktu nie spędza snu z powiek ani naszym przywódcom politycznym, ani opinii publicznej. Odnieść wręcz można wrażenie, że bardziej boimy się pokoju, niż przedłużającej się wojny. Inaczej niż Amerykanie, którzy żyją na drugim końcu świata. Ich opinii warto jednak słuchać, skoro to od politycznych decyzji władz USA i materialnego wsparcia, którego udzielają … Czytaj dalej JUREK: Drugi rok wojny: między euforią a katastrofą