Z oddechem
CZARTOWSKI: Jednogłos w rozdźwięku
Chorału jako fenomenu kultury nie sposób oddzielić od historii Kościoła i historii powszechnej. Wszelkie tego rodzaju próby są fałszywe i sprowadzają “śpiew własny Kościoła” do roli osobliwej, jednogłosowej muzyki w martwym