„Polowanie na ćmy”, czyli historia dopadnie cię nawet w burdelu

fot. vod.tvp.pl

Nowy serial TVP jest opowie?ci? o tym, jakie konsekwencje ponosz? kobiety za decyzje podejmowane przez m??czyzn. Nie czeka na nie chwalebna ?mier?, lecz los nieszanowanej przez spo?ecze?stwo prostytutki. Bez ?adnych skrupu?ów ani z?udze? oceniaj? one „wielkie sprawy”, o któr? walcz? ich koledzy, m??owie i bracia.

[UWAGA: tekst zawiera spoilery serialu]

Polowanie na ?my to nowy serial historyczny TVP, którego fabu?a rozgrywa si? na tle interesuj?cego, cho? ma?o znanego wydarzenia z maja 1905 roku. Wbrew wszelkim skojarzeniom nasuwaj?cym si? wraz z okre?leniem „produkcja polskiej telewizji”, okaza? si? on nie tylko ?wietnie zrealizowany, lecz tak?e nieoczywisty w swojej wymowie. Nie koncentruje si? bowiem na narodowowyzwole?czych walkach, ale na tym, jak wielkie konsekwencje musz? ponosi? kobiety za decyzje m??czyzn.

Polowanie na ?my, oparte na motywach ksi??ki Pogrom 1905 Wac?awa Holewi?skiego, portretuje nastroje rewolucyjnej Warszawy, której mieszka?cy musz? mierzy? si? zarówno z rosyjskim zaborc?, jak i osobistymi problemami. Nie wszyscy s? zainteresowani walk? na rzecz niepodleg?o?ci, ale ostatecznie ka?dy zostaje wci?gni?ty i przemielony przez wielk?  machin? historii. Widzowie b?d? obserwowa? jej mechanizmy w ramach Pogromu alfonsów z maja 1905 roku. Trzydniowe zamieszki wywo?ane przez warszawskie bojówki Bundu wymierzono w ?rodowisko sutenerów i prostytutek. Niezadowolenie Powszechnego ?ydowskiego Zwi?zku Robotników na Litwie, Polsce i Rosji wynika?o z powszechnego wtedy kojarzenia ?rodowisk ?ydowskich ze str?czycielstwem.

 

Prostytucja, socjalizm, niepodleg?o??

Niestety trudno mówi? o nieprawdziwo?ci tych konotacji, skoro wi?kszo?? domów publicznych w Warszawie by?a prowadzona przez osoby pochodzenia ?ydowskiego, a ?ydówki stanowi?y oko?o 2/3 wszystkich warszawskich prostytutek. Najbardziej szemrane miejsca p?atnej mi?o?ci znajdowa?y si? na Nalewkach, które pó?niej, w dwudziestoleciu mi?dzywojennym, zostan? nazwane ?ydowskim East Endem. Jednak?e na pocz?tku XX wieku problem ten by? ju? na tyle powa?ny, ?e wystarczy?a drobna iskra, aby dosz?o do rozlewu krwi. Niepokoje spo?eczne ros?y, poniewa? formalnie charytatywna organizacja Warszawskiego Towarzystwa Wzajemnej Pomocy, kontroluj?ca seksualne podziemie, wspiera?a sprzeda? m?odych ?ydowskich kobiet do domów publicznych w Argentynie i Brazylii. Na ulicach szerzy? si? strach przed porwaniami i namawianiem naiwnych dziewcz?t, marz?cych o odmianie swojego losu, do prostytucji.

Podczas trwaj?cych trzy dni zamieszek, zdemolowano wiele domów publicznych przy ul. Krochmalnej i Marsza?kowskiej. Dosz?o do samos?du na sutenerach oraz prostytutkach, wiele osób po?egna?o si? z ?yciem b?d? maj?tkiem. Zapalnikiem mia?a by? bijatyka na weselu z udzia?em jednego ze str?czycieli. Oczywi?cie w Polowaniu na ?my do Pogromu alfonsów prowadzi du?o bardziej zawi?a intryga, w której na równych prawach uczestniczy polityka oraz biznes. Niemniej od niej samej wa?niejsze s? losy uwik?anych w ni? kobiet: sprzedanej do burdelu Yvette, prowadz?cej ekskluzywny przybytek rozkoszy Madame Franciszki Szlimakowskiej oraz Nastazji Juriny zmuszonej do ma??e?stwa i zes?anej do Warszawy w wyniku towarzyskiego skandalu.

Trudno nie mie? skojarze? ze „Zniewolon?”, czyli ukrai?skim przebojem z 2019 roku, dziej?cym si? mniej wi?cej w tym samym czasie, gdzie kobiety równie? s? okrutnie potraktowane przez czasy, w których przysz?o im ?y?. Jednak?e polska produkcja jest zdecydowanie krótsza i mniej w niej telenoweli na rzecz akcji prowadz?cej do strasznego fina?u. Przeznaczenie bohaterek kszta?tuje nie tylko rosyjski zaborca wraz z kryminalnym pó??wiatkiem, lecz tak?e niepodleg?o?ciowe podziemie, w tym przypadku PPS-u i jego bojowych operacji. Przes?anie serialu jest jasne – niezale?nie od naszych osobistych wyborów b?d? stosunku do bie??cej polityki, historia i tak si? o nas upomni.


Zapoznałem się z Polityką Prywatności danych osobowych i wyrażam zgodę na ich przetwarzanie


PPS odbr?zowiony

Yvette anga?uje si? w dzia?alno?? PPS-u ze wzgl?du na uczucia ?ywione do Józefa, jednego z cz?onków tej organizacji. W trakcie akcji rabunkowej, maj?cej na celu uzyskanie ?rodków na zakup materia?ów wybuchowych, zostaje przy?apana i trafia do wi?zienia, a nast?pnie do burdelu. Ze wzgl?du na sw? urod? zaczyna pracowa? w ekskluzywnym przybytku Szlimakowskiej. Yvette do?? szybko akceptuje swoj? sytuacj?, dostrzega bowiem w niej szans? na szybki zarobek i mo?liwo?? do??czenia do ukochanego na Syberii. Niestety szybko okazuje si?, ?e jej kochanek umkn?? policji, ukrywa si? w Pary?u, a jego bezpiecze?stwo by?o dla PPS-u wa?niejsze, ni? losy m?odej dziewczyny.

Polowanie na ?my bez ?adnych skrupu?ów pokazuje wszystkie cienie ruchu niepodleg?o?ciowego wraz z ogromnymi kosztami, jakie ponosili w nich zwykli ludzie. ?mier? dla sprawy wcale nie jest bohaterska, lecz bywa efektem b??dnych decyzji dowództwa oraz zbyt nieporadnie przygotowanych akcji bojowych. Gdy walka o spraw? jest najwa?niejsza, to dramaty spotykaj?ce najni?szych rang? cz?onków stowarzyszenia nie maj? znaczenia. PPS nie ruszy na pomoc porwanej z wesela towarzyszki, poniewa? zagra?a?oby to ca?emu ruchowi. Niech?? do walki zbrojnej zwyk?ych obywateli odbierana jest jako zdrada, cho? nie dostrzega si?, ?e trudno jest nosi? sztandar i wywo?a? rewolucj?, gdy pieni?dzy starcza tylko na jeden posi?ek dziennie. Nic dziwnego, ?e Rosjanom ?atwiej by?o napu?ci? ludno?? na sutenerów, co dawa?o bezpo?rednie korzy?ci (tak?e przez rabunek), kiedy walka o mglist? spraw?, przynosi w?tpliwe i trudne do oszacowania zyski. Wspania?e i szczytne idee nie s? w stanie nape?ni? pustych ?o??dków. 

Madame Szlimakowsk? równie? nie interesuje walka o now? Polsk?. Robi tylko to, co musi, ?eby prowadzi? swój biznes. Nie przeszkadza jej, ?e dostarcza Rosjanom przyjemno?ci za pieni?dze. P?aci haracz Grunowi z ochrany, aby zapewni? sobie nietykalno??, cho? jest to persona wyj?tkowo szemrana, zarabiaj?ca na nieszcz??ciu innych. Szlimakowska marzy jedynie o sprzeda?y kamienicy i uciecze za granic?, by w ko?cu cieszy? si? swobod?. Nie jest jednak pozbawiona ludzkich uczu?, stara si? dba? o swoje pracownice, chocia? bywa dla nich surowa. Ostatecznie decyduje si? na wspó?prac? z PPS-em, o ile organizacja pomo?e jej w rozbiciu szajki przemycaj?cej dziewczyny do Argentyny. Na tak? niegodziwo?? nawet ona nie mo?e si? zgodzi?. Jednak jej lawirowanie i unikanie k?opotów na niewiele si? zdaj?, kiedy dochodzi do pogromu. Nie chroni? jej ani Rosjanie, ani Grun. Gdy polityka wymaga znalezienia koz?a ofiarnego, nie waha si? przed zrujnowaniem jednej str?czycielki. Zniszczenie jej biznesu to niewielka strata, skoro dzi?ki temu udaje si? odci?gn?? uwag? Polaków od dzia?a? rosyjskiego zaborcy.

 

Prywatne obowi?zki

Mo?na przymyka? oczy na niegodziwo?ci wydarzaj?ce si? na ulicy, daleko od naszego bezpiecznego domu, ale ostatecznie ka?dy poniesie konsekwencje tego, czego nie chcia? zauwa?y?. Je?li w?adza jest narzucona z góry, w wyniku najazdu obcych mocarstw, zawsze jeste?my wzgl?dem niej podrz?dni – ?yjemy tak, jak chcemy, o ile jeste?my przydatni. Jednak i oboj?tno?? wobec z?a, które bezpo?rednio nas nie dotyka mo?e mie? dla nas op?akane skutki. Jedna z prostytutek, Luba, martwi si? wy??cznie o swoj? siostr?. Nie interesuj? j? inne porywane, zmuszane do prostytucji i wywo?one do Argentyny dziewczyny. Zdradza Szlimakowsk? i wspó?pracuje z Grunem, poniewa? ten obiecuje chroni? jej rodzin?. Ostatecznie ukochana siostra Lubej ginie w zamieszkach, gdy? zapewnienia sprzedajnego policjanta okaza?y si? nic nie warte. Polowanie na ?my w bardzo intryguj?cy sposób przedstawia, jak dbanie wy??cznie o siebie nierzadko prowadzi do naszej zguby.

Nastazja Jurina jest najbardziej oderwan? od rzeczywisto?ci postaci?, skupion? g?ównie na osobistym nieszcz??ciu. Porzucona przez kochanka, zmuszona do ma??e?stwa z Jurinem, wykorzystuj?cym koneksje jej ojca do uzyskania awansu, zes?ana do Warszawy, stara si? jedynie odpokutowa? swój grzech i zosta? matk?. Niemniej osamotniona, wy?miewana przez rosyjskie damy, odnajduj?ca spokój wy??cznie w cerkwi, odzyskuje rezon dzi?ki przyja?ni z Franciszk? Szlimakowsk?. Szukaj?c odkupienia, troszk? nie?wiadomie i za namow? przyjació?ki, za?atwia przepustki do portu dla PPS-u, aby ten móg? odebra? materia?y wybuchowe konieczne do wywo?ania rewolucji. Widz?c, co dzieje si? podczas pogromu w Warszawie, zmienia swoje nastawienie do tego miasta. A tak?e do samych Polaków, przyznaj?c na koniec, ?e Rosjanie wcale nie przynosz? im spokoju i dostatku.

Jej przemiana jest zdecydowanie najs?abszym punktem serialu. Trudno uwierzy?, ?e relacja ze str?czycielk? mog?a wywo?a? w niej tak g??bokie zmiany, nie ograniczaj?ce si? wy??cznie do zmiany nastawienia wzgl?dem Polski. Zyskuje te? przecie? si?? do przeciwstawania si? m??owi, przeobra?aj?c si? z zahukanej i zha?bionej panny w kobiet? ?wiadom? si?y tkwi?cej w jej spo?ecznym statusie. Jednak?e historia Nastazji Juriny jest kolejn? okazj? dla twórców, ?eby pokaza? ci??k? dol? kobiety. Rosjanka nie ma prawa do osobistych pragnie?, musi podporz?dkowa? si? wyrokom m??a, a wyszarpanie kolejnego skrawka wolno?ci wi??e si? dla niej z zaci?t? walk?. Ostatecznie swoboda jest tym, o czym mo?e jedynie marzy?, jedynie raz na jaki? czas wyszarpuj?c sobie skrawek autonomii. Niemniej jej drobne zwyci?stwa mog? wywo?a? w widzu pewn? satysfakcj?. W ko?cu nawet beznadziejna sytuacja nie jest pozbawiona okruchów nadziei.

 

Tragedia jednostki, psychologia t?umu

Polowanie na ?my jest opowie?ci? o tym, jakie konsekwencje ponosz? kobiety za decyzje podejmowane przez m??czyzn. Walka o niepodleg?o?? b?d? podporz?dkowanie si? zaborcy realnie wp?ywa na egzystencj? przedstawicielek p?ci pi?knej. Nie czeka na nie chwalebna ?mier?, lecz los nieszanowanej przez spo?ecze?stwo prostytutki. Bez ?adnych skrupu?ów ani z?udze? oceniaj? one „wielkie sprawy”, o któr? walcz? ich koledzy, m??owie i bracia. Towarzyszka Hana nie waha si? stwierdzi?, ?e PPS nie dba o edukacj? swoich cz?onków, poniewa? niewykszta?conych ?atwiej przekona? do ?mierci za ojczyzn?. Yvette na w?asnej skórze przekonuje si?, jak dowódcy nie dbaj? o poszczególnych cz?onków organizacji, przez co jej zapa? do dzia?ania bardzo szybko znika. Jednocze?nie jest ?wiadoma tego, jaki los czeka ich wszystkich. Stara si? nie anga?owa? w zwi?zek z innym cz?onkiem organizacji, Marcelem, gdy? wie, ?e pr?dzej czy pó?niej, b?dzie musia?a go op?akiwa?. I tak te? si? dzieje, co nawet niespecjalnie j? dziwi. A jednak mimo tego, co j? spotka?o, czego by?a ?wiadkiem, PPS wymaga? od niej lojalno?ci oraz podejmowania kolejnych ryzykownych dzia?a?. Dopiero po pogromie, który pomóg? udaremni? zaplanowan? przez ruch demonstracj?, mo?e odetchn?? z ulg?, poniewa? niczego ju? nie musi. Burdel sp?on??, lokalni przywódcy PPS-u sko?czyli na Cytadeli – przynajmniej na razie jest wolna.

Polowanie na ?my to tak?e historia o tym, jak ?atwo mo?na manipulowa? emocjami t?umu oraz jak niebezpieczna bywa wspó?praca z niegodziwcami dla zapewnienia sobie maj?tkowych korzy?ci. Chocia? Grun nie traci ?ycia, to z króla Warszawy rz?dz?cego pó??wiatkiem, staje si? porzuconym przez wszystkich s?ug? obcego mocarstwa, którego g?ówn? nagrod? ma by? s?u?ba dla cara i rosyjskiego imperium. Madame Szlimakowska dotkliwie odczuwa to, ?e nie mo?na s?u?y? wszystkim b?d? przymyka? oczu na bezprawie dziej?ce si? za oknem jej luksusowego przybytku. Jest te? w tym wszystkim nauka, ?e im bardziej podzielone spo?ecze?stwo, tym ?atwiej bywa wykorzystywane przez obce si?y. Ostatecznie roz?am zawsze jest tylko pozorny, gdy? cierpienie jednej grupy niezwykle szybko rozprzestrzenia si? na reszt?. W pogromie alfonsów nie ucierpieli wy??cznie sutenerzy i prostytutki – w ferworze walki ?ycie straci?o wiele postronnych osób.

Nowy serial TVP zaskoczy nas nie tylko nieszablonowym i nieoczywistym sposobem przedstawienia historii, lecz tak?e sposobem realizacji. Kostiumy oraz scenografie zachwycaj?, cho? ograniczono si? tylko do kilku lokacji. Co wi?cej, niektóre kadry nawi?zuj? do najs?ynniejszych dzie? polskiego malarstwa, a ich odnajdywanie jest ca?kiem przyjemn? intelektualn? zabaw?. Aktorstwo jest tu ca?kiem poprawne, z pewno?ci? nie razi ono widza i nie przeszkadza w obserwowaniu losu bohaterów. Pierwsze odcinki zaznajamiaj? nas przede wszystkim ze wszystkich postaciami, ale wraz z rozwojem fabu?y akcja jest coraz bardziej g?sta, a pozornie niewa?ne wydarzenia, okazuj? si? kolejnymi etapami prowadz?cymi do tego, co nieuchronne – trzydniowych zamieszek.

Historia pokazana „od spodu”

Nawet krytycy przyznaj?, ?e Polowanie na ?my wcale nie wygl?da na produkcj? polskiej telewizji. Na pewno jest tutaj kilka elementów, do których mo?na si? przyczepi?. Fabu?a dopiero w ostatnich odcinkach przykuwa nas do ekranu, nie wszystkie decyzje bohaterek s? konsekwentne oraz logiczne, a i samo zako?czenie pozostawia pewien niedosyt. Z pewno?ci? jednak jest to produkcja warta obejrzenia. Nie dlatego, ?e opowiada o ma?o znanym wydarzeniu historycznym. Przecie? sama intryga prowadz?ca do Pogromu alfonsów jest do?? sztampowa i przewidywalna. Jednak?e sposób, w jaki zostaje ona przedstawiona zdecydowanie zas?uguje na uwag? widza.

Skoncentrowanie si? na losach trzech ró?nych kobiet pozwoli?o twórcom zaprezentowa? nietradycyjny komentarz do polskiej historii, oscyluj?cy wokó? dramatów zwyk?ych ludzi. Dzi?ki temu jeszcze wyra?niejsze staje si? ich dramatyczne po?o?enie, w którym znale?li si? nie z w?asnej winy. Fabu?a sugeruje, ?e nie istnia?a ?adna droga, pozwalaj?ca uchroni? si? przed Pogromem alfonsów. Jednak niezale?nie od tego, czy cz?owiek zdecyduje si? walczy? o niepodleg?o??, czy te? raczej skoncentruje si? na w?asnym dostatku, wielka historia i tak go dosi?gnie. Polowanie na ?my nie obawia si? krytycznie podej?? do zmaga? o woln? Polsk?, pokazuj?c, ?e nie polega?a ona wy??cznie na chwalebnych czynach, lecz wi?za?a si? nieub?aganie z po?wi?caniem innych w imi? wi?kszej sprawy. W serialu TVP cierpi? na tym przede wszystkim kobiety, które zazwyczaj nie gin? honorowo na polu bitwy, lecz ponosz? konsekwencje m?skich decyzji. Cho?by chowaj?c dum? do kieszeni, gdy decyduj? si? na sprzedawanie w?asnego cia?a, aby wy?ywi? osierocone przez ojca dzieci. Taka optyka nie jest niczym nowym, jednak to, ?e tak wyra?nie pada w serialu wyprodukowanym przez TVP, jest ju? czym? zaskakuj?cym. Z tego wzgl?du warto da? mu szans? i nie zwa?a? na niektóre wpadki fabularne. Licz? na to, ?e w przysz?o?ci doczekamy si? innych seriali historycznych, które pójd? dok?adnie tak? sam? drog?.

Wspieram dobrą publicystykę

75% ( 3000 / 4000 zł )
Wspieram!

Tekst powsta? w ramach projektu: „Stworzenie forum debaty publicznej online”, finansowanego z dotacji Narodowego Instytutu Wolno?ci Centrum Rozwoju Spo?ecze?stwa Obywatelskiego.

Daria Chibner
Daria Chibner
członkini redakcji czasopisma idei „Pressje”. Doktorantka w Instytucie Filozofii Uniwersytetu Warszawskiego. Członkini Klubu Jagiellońskiego.

WESPRZYJ NAS

Podejmujemy walkę o miejsce głosu prawdy w przestrzeni publicznej. Bez reklam, bez sponsorowanych artykułów, bez lokowania produktów.
To może się udać tylko dzięki wsparciu Czytelników. Tylko siłą zaangażowania Darczyńców będzie mógł wybrzmieć głos sprzeciwu wobec narastającego wokół chaosu!