![](https://magazynkontra.pl/wp-content/uploads/2022/10/koperta_jozef_mackiewicz_montaz_01-1024x726.jpg)
Data publikacji: 05.10.2022 r.
Po cichu, cierpliwie i bez specjalnego z którejkolwiek strony zainteresowania dobiega sobie powoli ko?ca og?oszony przez Sejm rok Józefa Mackiewicza. Nie ma w tym nic dziwnego, trudno o mniej sprzyjaj?cy, intelektualny i emocjonalny, klimat dla recepcji tego pisarstwa. Ju? sam fakt wci?gni?cia Mackiewicza na pa?stwowe sztandary by? z punktu widzenia rz?dz?cych szalonym ryzykiem. W tej my?li jest dynamit, który jest w stanie wysadzi? w powietrze przyzwyczajenia, wady polskiego my?lenia, które nigdy chyba jeszcze nie by?y w tak powszechnym u?ytku jak dzisiaj.
Po pierwsze, fanatyzm jednomy?lno?ci. ?lepy kult „powszechnej zgody narodowej” i manichejskiego obrazu ?wiata, który ka?demu inaczej my?l?cemu wk?ada w usta knebel z napisem „zdrajca”, „obcy agent wp?ywu” czy tym podobne. „Prze?ywamy okres kompletnej atrofii odwagi cywilnej i stanowimy raczej materia? do koncepcji totalitarnych. Nabo?ny respekt przed aktywn? wi?kszo?ci?, zami?owanie do sloganów, do utartych hase? i utartych ?cie?ek, z których nikomu nie chce si? schodzi?” – pisa? Mackiewicz o Polakach pod koniec lat 40. Ciekawe co napisa?by dzisiaj.
Jak amulet, magiczne zakl?cie przywo?ywane jest jego bodaj najs?ynniejsze zdanie: „Jedynie prawda jest ciekawa”. Nie wspomina si? jednak przy tym, ?e wierno?? tej dewizie narazi?a Mackiewicza na nienawi?? nie tylko ze strony komunistów, ale równie? „obozu patriotycznego”, ods?dzaj?cego go za jego historyczne powie?ci od czci i wiary. „Lewa wolna” mia?a by? zdaniem obro?ców dobrego imienia Polski „powie?ci?, która w wolnej Polsce by?aby zakazana”. Za „Nie trzeba g?o?no mówi?” kombatanci AK-owscy urz?dzili na Mackiewicza nagonk?, szafuj?c przy tym ulubionym przez wszystkich stró?ów patriotycznej poprawno?ci argumentem kolaboracji. Nie zarzucano mu k?amstwa, tylko pod?o??. Bo nie faktom sprzeciwia? si? Mackiewicz, ale ich karykaturze, szczególnie niestety ukochanej przez Polaków. Frazesom. Wznios?ym s?owom powo?anym na s?u?b? przyziemnych (do tego zazwyczaj obcych) interesów. Pudruj?cym nieudaczno?? i tragiczne b??dy przywódców rzekom? moraln? wy?szo?ci?. To dla nich, frazesów, pisarstwo Mackiewicza by?o przede wszystkim bezlitosne. Dlatego tak bola?o i bole? wci?? powinno, tych, którzy si? nimi bezkarnie pos?uguj?.
Niech p?onie, niech chocia? si? tli lont tego dynamitu.
Autor jest sta?ym felietonist? dziennika „Rzeczpospolita”, w którym ten artyku? ukaza? si? dn. 05.10.2022 r.